Przed nami majówka (pracujemy tylko do piątku wieczora 29 kwietnia, wracamy 9 maja, więc się spieszcie, przybywajcie do nas lub zamawiajcie on-line…). My już wiemy, co będziemy pić na trawie, na piasku nad jeziorem, nad morzem…i jaką kawę koniecznie zapakujemy do bagażu (nawet jadąc do Włoch!).
Nowa Kenia. Kawa z krainy gór i jezior z wulkanicznej gleby na wysokości 1700-1800 m n.p.m. od farmerów Rungeto. To są mistrzowie fachu, z najlepszej odmiany arabiki SL34 osiągnęli jeszcze więcej niż można. W zgodzie z naturą i z pomocą krystalicznie czystej wody, ciepłego równika oraz opadów otrzymujemy produkt, który od razu okrzyknęliśmy u nas jako kawę Prestige Selection (nasz nowy projekt – więcej na stronie sklepu). Pijemy oczywiście w dripie i aeropressie (wystarczy wziąć wodę w termosie na wyjazd, a reszta jest już bardzo łatwa), by wydobyć całą złożoność aromatów i nut smakowych. Ta kawa sprawdzi się także, jeśli parzysz metodami przelewowymi i jako zwykła zalewajka.
Ach, co to za zapach! Skojarzenie przyjemnych wiosennych owoców z marzeniami o słońcu i odpoczynku. A po pierwszym łyku chce się więcej i…więcej.
A więc przybywajcie, bo jest to kawa idealna do bagażu podręcznego!
Idealna na prezent dla…siebie i tych, których kochamy.
You must be logged in to post a comment.