
Etiopia Sidamo Nensebo, gr. 1
W niedzielę pogoda zrobiła się prawie wiosenna, więc postanowiliśmy nie zwlekać dłużej i podzielić się z Wami informacją o kawie, która będzie taką radością, jak każdy ciepły promień słońca, który od dawna wyczekiwaliśmy.
Wiele osób parzy i pije swoją ulubioną kawę, zabierając ją nawet w termosie w drodze do pracy lub na spacer na klify w Mechelinkach, by wraz z kubkiem tego drogocennego naparu podziwiać Zatokę. Może spróbujcie teraz czegoś nowego, cytrusowego i… bardzo smacznego!
Kawa, którą proponujemy będzie nadawać się do zaparzania metodą tradycyjną i do alternatyw!
Jest to kolejna kawa z Etiopii czyli kolebki i źródła tego drogocennego owocu.
Naszą kawę, nazywamy zwykle Sidamo, ale ta nazwa pochodzi naprawdę od słowa Sidama. Jest to określenie ludu, który zamieszkuje ten region i jest to główny obszar produkcji kawy w Etiopii. Następnie mamy dystrykt Nensebo, znajdujący się w części strefy Guji, nazwanej tak na cześć plemienia Oromo. I w końcu natrafiamy na małą wioskę Bulga (miejsce mające bardzo ciekawą i dawną historię, położone na wysokości 1900-2100 m n.p.m.), w której rolnik uprawia średnio obszar mniejszy niż 1 hektar i ma u siebie do 1500 drzew, a uprawa jest zgodna z naturą, czyli nazwiemy ją ekologiczną.
Wiśnie (tak nazywamy owoc kawy) kawowe są tam sortowane ręcznie i specjalnie przygotowywane by uniknąć pleśni, a następnie przewożone do stacji myjącej w pobliżu miasta Nensebo. Tu wszystko jest kolorowe: czerwień gleby, krystaliczny błękit nieba, każdy odcień zieleni w lasach, a także miodowy kolor wybranych zielonych ziaren, które „odpoczywają” w cieniu prowizorycznego namiotu.
W końcu wszystko trafia do Addis Abeby, czyli stolicy Etiopii u podnóża wygasłego wulkanu Entoto, skąd ziarna kawy udają się w dalszą drogę po świecie.
Także do Rumi trafiła kawa specialty, aby wraz z pierwszymi promieniami słońca z dalekiej Afryki, podzielić się z nami jednym z najwspanialszych i najbardziej unikalnych profili kawowych na świecie. Smacznego!
You must be logged in to post a comment.