Yerba mate

Yerba mate

Historia yerba mate zaczyna się w połowie XVI w. kiedy to Jezuiccy misjonarze dotarli do dorzecza Parany zamieszkiwanego przez Indian Guarani. Jezuici szybko zorientowali się że pity przez Indian napar z ostrokrzewu ma szczególne właściwości. Pijące go osoby dłużej mogą pracować, nie odczuwają zmęczenia ani głodu i są mniej podatne na choroby.

Mate ma wiele cennych właściwości, ale przede wszystkim pobudza. Napar przygotowany z kilku łyżeczek suszu doskonale zastępuje napoje energetyzujące, z tym że w przeciwieństwie do nich jest całkowicie naturalny. Jednak mate nie tylko doskonale dodaje energii, ale też poprawia koncentrację, wspomaga pamięć i ułatwia naukę. Dlatego szczególnie polecana jest studentom oraz osobom pracującym umysłowo, zmuszonym do ślęczenia i pracy nocami (doskonale zastąpi kawę). Mate poprawia też działanie układu pokarmowego, działa moczopędnie i hamuje apetyt, co sprawia, że jest idealnym napojem dla tych, którzy chcą zrzucić zbędne kilogramy i dbają o linię.

Obecnie dostępnych jest wiele gatunków yerby. Różnią się one smakiem, mocą, a także dodatkami. Znana i lubiana, a przez wielu mateistów uważana za najlepszą jest argentyńska Amanda. Ciekawostką jest, że firmę tę założyli na początku XX wieku polscy imigranci Szychowscy. Inną szczególnie cenioną marką jest paragwajskie Pajarito o wyjątkowo intensywnym i szlachetnym smaku (dla wielu to jedyna prawdziwa yerba) oraz argentyńska Rosamonte zwłaszcza Rosamonte Especjal leżakowana przez dwa lata w drewnie różanym, co sprawia, że w naparze wyczuwalny jest delikatny różany aromat.

Godne polecenia są również mieszanki z dodatkiem owoców lub ziół takich jak mięta, rumianek, koper włoski, a zwłaszcza boldo, które wspaniale łagodzi ostrawy posmak yerby i przyspiesza przemianę materii, przez co wspomaga odchudzanie. Dodatki te znajdziemy w gatunkach takich jak np. CBSE silueta, CBSE regulase lub Cachamate.

Yerbę zaparzamy wodą o temperaturze nie wyższej niż 70 stopni, wielokrotnie ( im więcej suszy wsypiemy tym więcej razy go zalewamy). Tradycyjny sposób picia mate polega na zalewaniu suszu w specjalnych naczyniach ceramicznych, drewnianych lub z owocu tykwy i wypijaniu naparu przez rurkę zakończoną sitkiem (bombile)